Wieloletnie badania prowadzone przez zespoły naukowców pod kierunkiem prof. Denisow oraz prof. Stracheckiej z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie wykazały zależności pomiędzy niedoborami pożywienia dla owadów zapylających, oraz kondycją ich systemu odpornościowego (immunologicznego).
Konsekwencją słabo zróżnicowanej diety (różnorodności kwitnących gatunków roślin) oraz braków pożywienia w niektórych okresach sezonu wegetacyjne- go jest osłabienie odporności owadów i ich większa podatność na choroby. Ponadto zapylaczom brakuje miejsc odpowiednich do gniazdowania i rozrodu. Te niekorzystne czynniki wpływają na spadek liczebności zapylaczy.
W oparciu o wyniki badań zespołów z UP w Lublinie opracowano wytyczne dla działań, których celem jest poprawa bazy pokarmowej owadów zapylających oraz zapewnienie miejsc do gniazdowania.
Owady zapylające stanowią ważną część ekosystemów. W strefie klimatu umiarkowanego, w obrębie którego położona jest Polska, ok. 80% gatunków roślin wymaga zapylenia przez owady. Zapylacze są też ważne dla zapew- nienia żywności, wpływając na plony owoców, warzyw czy nasion. Pracę zapylaczy wycenia się na ok. 3–4 mld złotych/ rok.
W Polsce zapylacze, zarówno te dzikie jak i hodowlane, to owady. Wśród owadów ważną grupę stanowią pszczołowate (pszczoła miodna, pszczoły samotnice i trzmiele). Zapylaczami są też bzygi (grupa muchówek), motyle, ćmy, niektóre chrząszcze i osy.
Relacje roślin z owadami zapylającymi oparte są o tzw. atraktanty pokarmowe (nektar, pyłek) oraz wizualne
Pyłek dostarcza białka, tłuszczy, soli mineralnych oraz innych niezbędnych substancji, które wypływają na metabolizm owadów. Ilość produkowanego nektaru i pyłku oraz jakość pokarmu są zróżnicowane. Rośliny wydzielają nektar o różnych porach dnia, dlatego aktywność owadów podlega dobowym zmianom (fluktuacjom).
Można wprowadzać do ogrodów tzw. hotele dla owadów, w których owady założą gniazda. W ogrodzie można zostawić fragmenty zieleni, które wykaszamy rzadziej w celu ochrony naturalnych siedlisk i źródeł pokarmu. Ponadto miej- sca z odkrytą wierzchnią warstwą gleby staramy się pozostawiać i usuwać z nich rośliny to będą stanowić miejsca do gniazdowania dzikich gatunków pszczół gniazdujących.
Podstawą tworzenia mieszanek na łąki kwietne z przeznaczeniem do wsparcia zapylaczy jest zróżnicowanie gatunkowe roślin oraz zapewnienie ciągłości kwitnienia w okresie od wiosny do jesieni. Należy również uwzględnić gatunki kluczowe, które zapewnią niezbędne mikro- i makro- elementy. Ponadto, w celu przywabiania różnych grupy zapylaczy, w mieszankach należy uwzględnić rośliny o kwiatach zróżnicowanych morfologicznie. W celu wzmocnienia efektu wizualnego należy wysiewać rośliny o różnych barwach kwiatów.
Płaty z roślinności tworzące łąki kwietne mogą być różnej wielkości, im większe tym zapewnią więcej pożywienia. Ale nawet niewielkie skrawki, na których występują rośliny nektarujące i pyłkodajne są pożądane. Także uprawa kwitnących roślin w pojemnikach wspiera zapylacze.
Przygotowane stanowisko powinno zapewnić obfite kwitnienie roślin. W mieszankach łąk kwietnych przewagę powinny stanowić wieloletnie gatunki rodzime, które zapewnią coroczne odnawianie roślin. Wskazane jest koszenie, maksymalnie dwa razy w roku, w terminie koniec czerwca oraz koniec sierpnia/wrzesień. W zależności od zasobności siedliska w wodę należy dobierać mieszanki na miejsca suche lub wilgotne.
Potencjalnie wszystkie insektycydy mają właściwości trujące, chociaż ich toksyczność zależy od terminu stosowania oraz dawki. Szczególnie niebezpieczne są insektycydy systemiczne, np. imidakloprid, które występują w wielu środkach stosowanych podczas produkcji i pielęgnacji roślin. Te niebezpieczne związki systemiczne przedostają się do roślin i są rozprowadzane po całej roślinie, dostają się też do nektaru i pyłku. Można pomóc zapylaczom ograniczając zużycie środków ochrony roślin w ogrodach.
Pobierz broszurę w wersji do druku: Rośliny zapewniające pokarm zapylaczom